środa, 20 lutego 2013

Mała wyprzedaż

Dziewczyny postanowiłam podzielić się trochę moimi lakierami do paznokci. Zapraszam na moje aukcje, gdzie możecie znaleźć prawie nówki lakiery za niską cenę ;)

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=13693027

zdjęcia lakierów na aukcjach




xxMagda

niedziela, 17 lutego 2013

Małe zakupy

W sobotę wybrałam się na zakupy kosmetyczne.

Dzięki dziewczynom z blogów odwiedziłam PEPCO. Zakupiłam dwa lakiery z Sally Hansen w szokującej cenie 10zł za sztukę, gdzie normalnie w drogerii zapłacimy 49zł za sztukę...skąd ta promocja w PEPCO??!!...nie mam pojęcia, ale nie zmienia to faktu, że jestem z tego zadowolona. Nie miałam okazji jeszcze wypróbować lakierów tej firmy bo zawsze było mi szkoda pieniędzy. Kolory, które wybrałam to Monusseline - śliczny beżowy kolorek, mam nadzieję, że w pełni kyjący i drugi kolor Green Tea - jak sama nazwa wskazuje zielona herbata, bardziej przypomina mi delikatną pistację. Mam nadzieję, że znajdę w tygodniu czas żeby je wypróbować.

Kolejna rzecz jaką kupiłam to bio-żel pod oczy i na powieki zmniejszający obrzęki z Ziaji. Nie znalazłam jeszcze swojego ulubionego kremu pod oczy. Ciągle szukam. Mam nadzieję, że ten będzie strzałem w 10 :D
Po jednym zastosowaniu (tzn wieczorem i rano) mogę powiedzieć, że ładnie nawilża skórę, co do zmniejszenia obrzęku nie zauważyłam. Zobaczymy za jakiś czas. Na pewno dam recencję.


Jak pewnie większość lakieromaniaczek uległam odżywkom do paznokci z Eveline. Skończyła mi się 8w1, do której nie miałam zastrzeżeń, mój stan paznokci po jej użyciu był genialny twarde, ładne, zadbane. Teraz postanowiłam spróbować czegoś nowego mianowicie Eveline Sos dla kruchych i łamliwych paznokci. Na recenzje też przyjedzie czas. :)


Ostatnia rzecz to masełko z Nivea Lip Butter carmel cream. Po recenzjach na blogach dziewczyn musiałam go mieć...ale powiem że jak na razie mnie nie zachwycił. Nie pachnie jakoś wyjątkowo. Dla większej higieny znalazłam technikę nie używania palców do smarowania nim ust, po prostu smaruje nim jakby pomadką. Usta są nawilżone, ale to jest uczucie tylko w momencie gdy mam go na ustach, później stają się one takie jak przed użyciem.


Aj się rozpisałam...mam nadzieję, że nie zanudziłam Was :)
Za jakiś czas podrzucę recenzje do każdego z produktu...

xx Magda


Loki bez użycia ciepła

Dzisiaj chcę Wam pokazać jak można zrobić z włosów sprężyny bez użycia lokówki, prostownicy czy wałków. Jedyne, co będzie potrzebne to woda, a efekt jest niesamowity :)

Jestem trochę leniem, bo posłużę się gotowym już filmikiem, dzięki któremu odkryłam tą metodę.


Streszczając:
1. Rozczesujemy włosy
2. Spryskujemy je lekko wodą
3. Zwijamy kosmyk włosów wokół własnej osi
4. Zwijamy kosmyk w "kokon" (zostawiamy pętelkę!)
5. Powtarzamy wszystko na kolejnych kosmykach 
6. Na włosy możemy założyć chustkę, by "kokoniki" nie rozwinęły się przez noc
7. Idziemy spać
8. Rano rozplatamy włosy i spryskujemy lakierem, tudzież używamy pianki utrwalającej :)
9. Możemy również rozdzielić loki na cieńsze kosmyki

Moje włosy są ciężkie, gęste, grube i naturalnie proste jak druty. Kręciłam je wieloma sposobami: na lokówkę, prostownicę, papiloty, termoloki, zwykłe wałki i zawsze efekt utrzymywał się zaledwie kilka godzin. Ta metoda jest dla mnie czymś rewelacyjnym, bo loki trzymały się cały dzień! Ja użyłam lakieru do włosów (Schwarzkopf- taft 3WEATHER Color Hairspray) rano i dodatkowo po południu- przed wyjściem na miasto. Jestem zachwycona tym sposobem i bardzo go polecam! 
Poniżej moje zdjęcia, za których jakość ogromnie przepraszam:














(przed rozdzieleniem loków na cieńsze)






Następnym razem obiecuję Wam lepsze zdjęcia ;)
Buziaki, Jagoda :)

poniedziałek, 11 lutego 2013

Codzienna pielęgnacja włosów

Trzeba jakoś zacząć, więc przełamując lody napiszę o kosmetykach, których używam podczas mycia włosów.
Moje włosy są bardzo długie, ale na szczęście nie muszę myć ich codziennie. Robię to co dwa dni. Niestety mam problem z rozdwajaniem się końcówek, więc ciągle szukam nowych i lepszych szamponów oraz odżywek. 
Jednym z moich ulubionych produktów jest szampon SYOSS REPAIR THERAPY. 
"częste farbowanie, rozjaśnianie, lub prostowanie niszczy nasze włosy. Stają się matowe i łamliwe. Ta linia służy regeneracji suchych i zniszczonych włosów. Wzmacnia je, oraz zapobiega ich łamaniu, oraz rozdwajaniu się końcówek. "
I faktycznie- włosy są bardziej nawilżone, wyglądają lepiej i mniej się łamią.
500 ml
Cena: 14,99 zł






W wakacje jednak zdarzają mi się problemy z łupieżem- efekty wody morskiej lub tej z jeziora, a często także kranowej z różnych hoteli. Próbowałam szamponów z linii Head&shoulders, ale zupełnie mi nie pomagały, a czasem nawet pogarszały sprawę. Podobnie było z szamponami ziołowymi z aptek. W końcu uratował mnie szampon Oriflame HairX Anti-Dandruff.
"Masz dość powracającego łupieżu? Wypróbuj ten skuteczny szampon z kompleksem ClariZinc, który oczyszcza włosy i zwalcza przyczyny powstawania łupieżu, a jednocześnie koi skórę głowy. Regularne stosowanie szamponu zapobiega nawrotom problemu! "
Po łupieżu nie został ślad, nawilża skórę głowy i naprawdę dobrze oczyszcza włosy :)
250 ml
Cena: ok. 15 zł





Ostatnio mama kupiła odżywkę firmy Syoss, której nigdy wcześniej nie używałam. Jednak po kilku tygodniach stosowania, chyba mogę wyrazić opinię na jej temat. SYOSS REPAIR&fullness.
"Profesjonalna formuła bez silikonów, parabenów i parafin. Odżywka przeznaczona jest dla włosów normalnych i zniszczonych. Ułatwia rozczesywanie włosów i efektywnie pielęgnuje je bez pozostawiania resztek. Dzięki lekkiej formule włosy nabierają większej objętości. Lekkość jak z salonu fryzjerskiego i zdrowo wyglądające i lśniące włosy. "ę Włosy rozczesuje się jak marzenie :) Łatwo się ją spłukuje, ale nie zauważyłam żadnego zwiększenia objętości (chociaż to pewnie dlatego, że moje włosy są strasznie ciężkie i trudno przy nich o jakąkolwiek objętość). Bardzo przyjemny produkt :)
500 ml
Cena: 14,90 zł



Skoro już jesteśmy przy rozczesywaniu włosów, to mogę polecić jeszcze odżywkę z sprayu do stosowania również na sucho. Schwarzkopf- Gliss Kur Hair Repair. Ekspresowa odżywka.
Jest świetna do codziennego stosowania, jednak w przypadku gęstych włosów- tylko na sucho pomaga przy rozczesywaniu. Nie obciąża włosów i przyjemnie pachnie. Jej największą zaletą jest to, że nie trzeba jej spłukiwać i możemy wrzucić ją do torebki :) Nadaje włosom połysk i poza tym nie pozostawia na nich żadnego śladu.
Cena: ok. 15 zł







Skończyłyśmy już czesać włosy, więc przejdę teraz do preparatu, który jest dla mnie najważniejszy przed włączeniem suszarki. BIOSILK- SILK THERAPY. 
"Naturalny jedwab- odżywka regenerująca, zawiera czysty jedwab, witaminy i wyciągi z roślin. Rekonstruuje i silnie nawilża włosy i skórę głowy. Zapewnia włosom zniszczonym, suchym i matowym bardzo zdrowy wygląd, sprężystość i zmysłową miękkość. Włosy są podatne na układanie. Regularne stosowanie jedwabiu chroni włosy przed utratą wilgoci, wysoką temperaturą, promieniami UV, skutkami chemii fryzjerskiej oraz zanieczyszczeniami środowiska. 
Pozostawia włosy jedwabiste z niewiarygodnym połyskiem. 
Bez spłukiwania. Produkt jest bardzo wydajny. Dostępny w opakowaniach o różnej pojemności, od 15 do 150 ml."

Według mnie absolutny "must have" jeśli chodzi o rozdwojone końcówki. Ja używam jedynie od ramion w dół, więc nie mogę potwierdzić, ani również zaprzeczyć, że nawilża skórę głowy. Trzeba pamiętać, aby nie przedobrzyć z ilością jedwabiu na włosach, ponieważ nadmiar może nadać im efekt przetłuszczenia lub je obciążyć. Bardzo dobrze nawilża i poprawia wygląd zniszczonych lub przesuszonych końcówek. BARDZO POLECAM!
Cena za 50 ml: ok. 20 zł

To by było na tyle :) Mam nadzieję, że jak na pierwszy post, to nie jest tak źle ;)
Buziaki, Jagoda :)

Czas start...

Co tu dużo mówić...
Założycielki: Dwie siostry. Jedna maniaczka paznokci i wszelkich kosmetyków, druga miłośniczka i właścicielka OKRUTNIE długich, pięknych włosów.
Wiek: Magda 20lat, Jagoda 16lat
Powód założenia bloga: chęć podzielenia się swoimi doświadczeniami, jak i chęć zdobycia nowych.
Tematyka bloga: włosy, paznokcie, kosmetyki wszystko z tym związane.
Mamy nadzieję, że spodoba Wam się nasz styl i wiadomości jakie będzie zamieszczać, i że będziecie do nas chętnie wracać.




Magda

















                                                                     Jagoda